Od dnia dzisiejszego na łamach naszego serwisu prezentować będziemy felietony młodego wałbrzyskiego dziennikarza Michała Cisło. Życzymy przyjemnej lektury!
czytaj więcej... (kliknij)Brama 88, prężnie rozwijająca się grupa muzyczna, na co dzień współpracująca również z ekipą DrinkTeam, wydała w dniu wczorajszym swoją najnowszą płytę, zatytułowaną „Dalej bez zmian”. Album, oprócz bardzo dobrych bitów i tekstów, oferuje gościnne występy znanych raperów i DJ-ów z Dolnego Śląska.
czytaj więcejCzy istnieje według Was słowo, które jednocześnie i wzbudza refleksję, i lekkie przerażenie, jest źródłem wielomilionowych dochodów, zmorą mniejszych przedsiębiorstw. np. redakcji gazet, tematem do dyskusji, czymś, co z dnia na dzień zmieniło cały świat, czymś ciągle nieodkrytym, niezbadanym, dającym milion opcji i możliwości, rodzącym zło, a czasmi i dobro, odmieniającym życie o 360 stopni i sprawiającym, że za pomocą jednego pomysłu z tanich win można się przerzucić na dobre whisky? Bo mi się wydaje, że wszyscy wiemy o co chodzi.
czytaj więcej"Znam osoby, które uważają, że przed meczem należy wypić jedno piwo, żeby się lepiej grało" - mówi Fabian Kurzawiński, zawodnik MKS Sudety Kamienna Góra i student Akademii Wychowania Fizycznego w Zielonej Górze.
czytaj więcej„Szok”. To chyba pierwsze słowa jakie wypowiedziałem dzisiejszego poranka, kiedy odebrałem telefon od znajomego kolegi dziennikarza z informacją na temat katastrofy lotniczej prezydenckiego samolotu. Szok wywołany przez wyrzuty sumienia, szok z powodu tragedii, szok z powodu zbieżności z rocznicą ofiar z Katynia. I jak nie wiem co o tym wszystkim mam myśleć, tak wiem, jak się powinniśmy zachować.
czytaj więcejDokończ zdanie: gdybym został prezydentem, to numerem jeden na liście moich zadań byłoby...? Bo moim: wetowanie. A wetowałbym tak długo, dopóki posłowie nie zaczęliby interesować się sprawami własnego kraju, tworząc logiczne ustawy i wprowadzając je w życie, a nie pomysłami rządów naszych sojuszników i sąsiadów, które koniecznie muszą zaistnieć także i u nas. Bo system ten, jak się okazuje, nie ma ani rąk, ani nóg, ani chociażby szans na minimalny sukces. I to dlaczego? Bo źle sformułowane są dekrety naszych sąsiadów, czy po prostu my nie potrafimy odróżnić jawy od rzeczywistości?
czytaj więcej